Wody Polskie prowadzą oczekiwaną przez Rzeszowian inwestycję. W sobotę nad zalew rzeszowski, który jest źródłem wody pitnej dla miasta i popularnym miejscem rekreacji, dotarła pierwsza maszyna, która będzie prowadzić prace odmuleniowe. Tak zwany Watermaster usunie roślinność i pozostałe naturalne przeszkody, dzięki czemu umożliwi pracę refulerowi, który wypompuje zalegający osad. Refuler do Rzeszowa dotrze w najbliższych dniach.
Wielofunkcyjne urządzenie pływające zostało przywiezione do Rzeszowa z Płocka. Z uwagi na osiemnastotonowy ciężar i duże gabaryty, Watermaster został przetransportowany na dwóch przyczepach. Po kilkugodzinnym montażu sprzęt został zwodowany, zacumowany i jest gotowy do pracy. W najbliższym tygodniu na teren zbiornika przyjadą kolejne maszyny, w tym pogłębiarka ssąco-refulująca, kuter i barki.
Watermaster usunie trzcinowiska ze strefy przybrzeżnej oraz zakrzaczenia, pnie i inne większe przeszkody znajdujące się na dnie zbiornika. Unikalne szczudła pozwolą maszynie poradzić sobie zarówno z brodzeniem w bardzo płytkiej wodzie, jak i chodzeniem po lądzie. Watermaster będzie współdziałać z refulerem, czyli pływająca pompą wodną. W czasie, gdy pierwsze urządzenie będzie oczyszczać akwen z naturalnych przeszkód, drugie będzie odmulać zbiornik. Refuler wybierze około 700 tysięcy metrów sześciennych zgromadzonego osadu dennego.
Inwestycja jest prowadzona z poszanowaniem środowiska naturalnego oraz dobrego samopoczucia mieszkańców. Zanim przystąpiono do wodowania refulera, z powierzchni zalewu przeniesiono chronioną kotewkę orzecha wodnego. Akcja była nadzorowana przez nadzór przyrodniczy, który sprawdzał i monitorował proces wydobycia, transportu oraz przeniesienia orzechów w nowe miejsce. Właściwe prace będą prowadzono na przełomie jesieni i zimy, ze względu na czas gniazdowania ptaków, tarła ryb i okresy rozrodcze innych zwierząt. Ponadto refuler nie będzie pracował w nocy, by hałasem nie zakłócać spokoju okolicznym mieszkańcom. Muł wydobyty z dna zalewu zostanie przewieziony na składowisko, gdzie będzie odciekał z wody. Już przesuszony będzie sukcesywnie wywożony.
Zakończenie prac nad zalewem rzeszowskim planowane jest na 2022 rok. Całkowity koszt realizacji projektu wynosi 49,7 miliony złotych, z czego 42,3 mln stanowi dofinansowanie ze środków UE.
Urządzenia wykorzystywane do prac odmuleniowych
Wodowanie pchacza na zalewie rzeszowskim. Fot. Wody Polskie
Pchacz zwodowany 8.10 wkrótce weźmie udział w akcji odmulania zalewu. Fot. Wody Polskie
Barki dołączają do czekającego już na miejscu watermastera. Niebawem nad zalew przyjedzie refuler. Fot. Wody Polskie