Nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, przegłosowana przez Sejm, zapewni samorządom dodatkowe środki w wysokości blisko 13,7  mld zł z tytułu udziału we wpływach z PIT. W związku z tym Wody Polskie apelują o zachowanie dotychczasowych cen za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków. Samorządy mają instrumenty, aby stosować dopłaty i dofinansować przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne. O szczegółach, na konferencji prasowej mówili Wiceminister Infrastruktury Marek Gróbarczyk oraz Paweł Rusiecki, Zastępca Prezesa Wód Polskich ds. Zarządzania Środowiskiem Wodnym.

 DSC04386A
Wiceminister Infrastruktury Marek Gróbarczyk oraz Paweł Rusiecki, Zastępca Prezesa Wód Polskich ds. Zarządzania Środowiskiem Wodnym. Fot. Wody Polskie

Jak podkreślił minister Marek Gróbarczyk, decyzją Premiera Mateusza Morawieckiego w związku ze zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządowych blisko 13,7 mld zł w wyniku zmian w podatku PIT trafi do samorządów. Każda gmina dostanie pieniądze, dlatego dodatkowe zwiększanie cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków powinno być zahamowane.

- Jako rząd nie możemy dopuścić do podwyżek cen za media, jeśli nie są one niezbędne. Dzięki rządowemu wsparciu dla samorządów, stawki opłat nie powinny wzrosnąć. Samorządy powinny stosować dopłaty lub bilansować rosnące koszty, aby pozostawić ceny wody i ścieków na obecnym poziomie. Zahamowanie wzrostu cen pozwoli ograniczyć inflację i pomoże mieszkańcom. To ważne, gdyż woda jest powszechnym dobrem, które nie powinno być drogie dla zwykłych ludzi – powiedział Marek Gróbarczyk.

Wiceminister Infrastruktury przypomniał, że każda proponowana podwyżka będzie szczegółowa weryfikowana przez Wody Polskie, czyli regulatora cen.

- Zorganizowaliśmy kilka miesięcy temu wspólne posiedzenie komisji rządu i samorządu terytorialnego, gdzie wpłynął do nas gremialny apel o podwyżki cen. Nasz rząd przygotował propozycje wsparcia dla samorządów, dlatego apelujemy, by władze samorządowe wycofały wnioski o zmianę taryf i pozostawiły ceny na obecnym poziomie. Naszym celem jest to, by podwyżka cen wody wyniosła zero procent – podsumował minister Gróbarczyk.

Wiceprezes Wód Polskich Paweł Rusiecki zaznaczył, że zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków to zadanie własne gminy. Przypomniał, że regulują to dwie ustawy: ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odbiorze ścieków w art. 3 ust. 1 oraz ustawa o samorządzie gminnym w art. 7 ust. 1 pkt 3. Oba dokumenty jednoznacznie potwierdzają, że zbiorowe dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków to zadania własne gminy.

- To, że zbiorowe zaopatrywanie w wodę i odprowadzanie ścieków zostało przeniesione na przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne, nie zwalnia samorządów z odpowiedzialności. W obliczu obecnej sytuacji, włodarze powinni wzmocnić przedsiębiorstwa wod-kan i dofinansować je, by nie składały ponownych wniosków o podwyżki cen. Przez wiele lat niektóre samorządy wykorzystywały spółki wod-kan jako dodatkowy dochód na inne zadania gminy. Czas, by te środki z powrotem wróciły do sektora wodno-kanalizacyjnego – powiedział Paweł Rusiecki.

Wiceprezes Rusiecki dodał, że zaopatrywanie w wodę to jedno z podstawowych zadań gminy, zatem ceny nie mogą być na tyle wysokie by wykluczać społecznie mieszkańców. Podkreślił, że art. 24 ust. 6 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu daje samorządom możliwość dopłaty do cen za wodę i ścieki. Zaapelował również, by samorządy podjęły działania i wspomogły swoje przedsiębiorstwa wod-kan.

Aktualnie do Wód Polskich wpłynęło około 400 wniosków o skrócenie obowiązującej taryfy wodno-ściekowej, z czego 150 zostało odrzuconych. Tryb skrócenia taryfy jest trybem szczególnym, dlatego Wody Polskie jako regulator cen rygorystycznie oceniają takie wnioski, pod kątem zasadności wzrostu cen. Podczas zakończonego w 2021 roku procesu taryfikacji, ceny za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków już wzrosły, dlatego dalsze przerzucanie kosztów na mieszkańców nie może odbywać się bez konkretnego uzasadnienia.

mapa pieniądze województwa