Wysokie temperatury ostatnich dni, pokazały jak wielkim problemem w Polsce jest susza. Dodatkowe zwiększone parowanie wody pogłębia problem suszy, dlatego tak kluczowa jest wielowymiarowa retencja wody.
Wody Polskie w odpowiedzi opracowały projekt Planu Przeciwdziałania Skutkom Suszy. Analiza całkowitego zagrożenia suszą wykazała, iż 55,64% powierzchni kraju znajduje się w zasięgu poważnego zagrożenia suszą. Tereny o najwyższym, ekstremalnym poziomie zagrożenia, obejmują blisko 5% kraju. Ocenione jako silnie zagrożone suszą tereny obejmują część Pomorza Zachodniego, Wielkopolskę, Kujawy, Nizinę Śląską, Wyżynę Małopolską i Lubelską, Wysoczyznę Łódzką, Mazowsze, Wyżynę Lubelską, Polesie i Podlasie. Umiarkowanym zagrożeniem suszy cechują się tereny Sudetów i Karpat wraz z Roztoczem, tereny w pasie pobrzeża - zlewnie Słupi i Parsęty, a także pojezierne górne części zlewni Drawy, Brdy, Gwdy, Wdy. W obszarze dorzecza Odry zasięg terenów ekstremalnego i silnego zagrożenia suszą stanowi 71,45%, a w obszarze dorzecza Wisły jest to 54,32%.
- Susza jest zjawiskiem naturalnym, tak samo jako powódź. Nie możemy jej zupełnie wyeliminować, ale możemy przeciwdziałać jej skutkom. Musimy zdawać sobie sprawę, że Polska jest krajem ubogim w wodę, statystycznie jesteśmy na końcu w Europie. Dlatego musimy o tym pamiętać i dbać o wodę. Po pierwsze nie podlewać naszych ogródków wodą wodociągową, ponieważ służy ona przede wszystkim celom bytowym mieszkańców. Musimy łapać deszczówkę, nawet w proste beczki i to z niej korzystać do podlewania roślin – mówi Prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Ostrzeżenia dotyczące suszy hydrologicznej oraz stan wody w rzekach w Polsce. Fot. IMGW |
Najważniejsze jest racjonalne korzystanie z dostępnych zasobów wody
Według danych IMGW-PIB w związku z niskimi przepływami wody ostrzeżenia dotyczące suszy hydrologicznej obowiązują dla 30 obszarów. Susza hydrologiczna występuje aktualnie na terenie województw dolnośląskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, śląskiego podkarpackiego, lubelskiego i mazowieckiego. Zgodnie z informacjami bloga Świat Wody, 143 gminy ogłosiły apel lub zakaz dotyczący użycia wody wodociągowej do celów innych niż bytowe.
W Polsce niedobory wody niosą konsekwencje przede wszystkim dla rolnictwa. Szczególnie dotkliwe, długotrwałe susze o dużym zasięgu terytorialnym mogą mieć niszczycielskie skutki w postaci znacznych strat i zahamowania wzrostu i produkcji roślin uprawnych, co wiąże się z utratą dochodów i zmniejszeniem produkcji żywności. Susza zwiększa również prawdopodobieństwo występowania pożarów, wpływając na zakres ich intensywności. Jest ona istotną przyczyną spadku różnorodności biologicznej zarówno w skali globalnej, jak i lokalnej.
Za ciągłość dostaw wody dla mieszkańców odpowiadają samorządy. W ciągu ostatnich kilkunastu lat zainwestowały one, głównie ze środków unijnych i innych funduszy pomocowych w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną ponad 80 mld zł. Zastosowanie nowoczesnych rozwiązań, często innowacyjnych wprowadziło jakościową zmianę w zarządzaniu wodociągami. Pozwoliło to m.in. na polepszenie parametrów czystości wody przeznaczonej do picia. Jednym z priorytetów było także zapewnienie nowych, dodatkowych ujęć wody.
Główną przyczyną wprowadzanych ograniczeń w dostawie wody był spadek ciśnienia w wodociągach spowodowany podlewaniem przydomowych trawników i ogródków. Na końcu sieci wodociągowej zaczynało brakować odpowiedniego ciśnienia, bo woda zdatna do picia wylewana była strumieniami na trawę. Do decyzji inżynierów pozostaje zawsze dobranie parametrów w prowadzonych wcześniej inwestycjach wodociągowych, ale kluczowe były czynniki długotrwałego braku opadów i używania wody z kranu do innych celów niż bytowe.
Należy podkreślić, że wody pitnej nam nie zabraknie. Ponad 70 % wody przeznaczonej dla ludności to woda z ujęć podziemnych, które są ogromnym rezerwuarem. Prawie 30 % pobierane jest z wód powierzchniowych, których ujęcia przeważają jedynie dwóch województw, w Małopolsce i na Śląsku. Najważniejsze jest racjonalne korzystanie z dostępnych zasobów wody.
Zachęcamy do zapoznania się z naszymi poradnikami dotyczącymi oszczędzania wody. Można je pobrać po kliknięciu w okładkę. |
Plan przeciwdziałania skutkom suszy to szereg zróżnicowanych działań na rzecz zwiększania retencji
Plan przeciwdziałania skutkom suszy (PPSS) zawiera wykaz przeszło 590 inwestycji, w tym 182 zadania, które są efektem oczekiwań lokalnych społeczności, a także 334 zadania z zakresu małej retencji oraz 78 inwestycji znajdujących się już w programie inwestycyjnym Wód Polskich.
Celem PPSS jest ograniczenie skutków suszy, które zostanie osiągnięty poprzez optymalne działania, zarówno techniczne – w tym inwestycyjne, jak i nietechniczne – np. kształtowanie odpowiednich postaw i edukowanie społeczeństwa. Ważne jest aby w pierwszej kolejności gromadzić wodę w gruncie w celu zwiększenia retencji glebowej. Dla osiągnięcia tego celu należy podjąć m.in. takie działania, jak renaturyzację, odtwarzanie naturalnych terenów zalewowych, przywracanie terenów podmokłych i mokradeł, budowę zbiorników retencyjnych jak również budowę oraz przebudowę urządzeń melioracji wodnych czy też rozszczelnienie powierzchni nieprzepuszczalnych w celu infiltracji opadu do gruntu. Istotnym jest aby rozwiązania te wdrażane były zarówno na terenach rolnych, leśnych, jak i zurbanizowanych, a także na obszarach objętych formami ochrony przyrody. Poprawa lokalnego bilansu wodnego, wpływa na bilans wodny całego kraju. Poza działaniami zwiększającymi ilość wody w przyrodzie, wskazano działania edukacyjne, których realizacja przyczyni się do zwiększenia świadomości doradców rolniczych i rolników w kwestii zagrożenia suszą, jej genezy oraz możliwości jej przeciwdziałaniu poprzez kształtowanie retencji na obszarach rolniczych jak również dostępnych możliwości stosowania upraw bardziej odpornych na niekorzystne zjawiska atmosferyczne w tym suszę, a także konieczności ubezpieczania upraw rolnych.
Realizacja działań zawartych w PPSS przyczyni się do obniżania ryzyka zjawiska suszy, a tym samym ograniczenia strat gospodarczych, społecznych i środowiskowych.
W celu przeciwdziałania skutkom suszy, pracownicy Wód Polskich prowadzą piętrzenia na około 4 000 obiektów hydrotechnicznych, w zależności od potrzeb wynikających z aktualnie panującej sytuacji hydrologicznej. Dzięki wszystkim tym działaniom możliwe jest zwiększenie retencji korytowej nawet do 378 mln m3 wody.
Więcej na: https://stopsuszy.pl/