Dolna Wisła ma olbrzymi potencjał. To duże zasoby wodne, niemal połowa zasobów hydroenergetycznych Polski i tereny atrakcyjne przyrodniczo. Ponadto stanowi dogodne połączenie portu w Gdańsku z centrum kraju, jest to droga krótsza niż autostrada. Niestety możliwości te są zupełnie niewykorzystane. Dolna Wisła jest fragmentarycznie i chaotycznie zabudowana, zaniedbana i zanieczyszczona. Nie jest to ani dzika, ani naturalna rzeka. W obecnym stanie skutkuje to stratami społecznymi, ekologicznymi i ekonomicznymi – mówi profesor Krystyna Wojewódzka-Król z Katedry Polityki Transportowej Uniwersytetu Gdańskiego.

Stworzenie kaskady Dolnej Wisły oznacza zrównoważony rozwój transportu, energetyki, ochrony przeciwpowodziowej, gospodarki wodnej, rolnictwa, leśnictwa i turystyki. Budowa Stopnia Wodnego Siarzewo wpisuje się w ten program i jest w pełni uzasadniona. Potrzebujemy tego stopnia, ze względu na przesłanki społeczne, ekonomiczne, a także ekologiczne – przekonuje profesor Krystyna Wojewódzka- Król.

Polska cierpi na deficyt wody. Nasz kraj ma jedne z najmniejszych zasobów wody w Europie, dlatego musimy retencjonować wodę. Średnia retencja światowa wynosi około 11%, w Polsce to tylko 6%. Kaskada Dolnej Wisły jest w stanie zwiększyć ogólnopolską retencją aż o 30%, a Stopień Wodny Siarzewo wpisuje się ten plan. Ze zwiększeniem ilości gromadzonej wody wiążą się dwie kolejne zalety. Po pierwsze, przeciwdziałamy suszy w rolnictwie, po drugie, zapobiegamy pożarom w lasach, co jest tym ważne, gdyż Polska należy do najbardziej zagrożonych pożarami regionów w Europie, a rejon Dolnej Wisły nie jest tu wyjątkiem.

Korzyści społeczne

Podpiętrzenie w Siarzewie, które było planowane już kilkadziesiąt lat temu, odciąży w sposób istotny Stopień Wodny Włocławek, dzięki czemu będzie on funkcjonować bezpieczniej. Zapewni także spore oszczędności, bo nie będzie trzeba, tak jak obecnie, przeznaczać dużych kwot na regularne prace zabezpieczające SW Włocławek. Dodatkowo nowy stopień wodny będzie stanowił zabezpieczenie przeciwpowodziowe, a więc zapewni ochronę zdrowia i życia okolicznych mieszkańców.

Zwiększone bezpieczeństwo energetyczne

Kolejną korzyścią jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. Pamiętajmy, że elektrownie cieplne potrzebują wody do chłodzenia. Gdy tej wody jest zbyt mało, bądź ma zbyt wysoką temperaturę, może dojść do wyłączenia elektrowni. Nie jest to wcale abstrakcyjna sytuacja, gdyż mieliśmy do czynienia z takim przypadkiem w Kozienicach w 2015 roku. Co istotne, elektrownie działają w systemie, zatem awaria jednej może wywołać przeciążenie kolejnej. W ten sposób następuje reakcja łańcuchowa czyli blackout, krach systemu elektroenergetycznego i przerwanie dostaw prądu, a co za tym idzie straty w gospodarce, a nawet przestój w dostawach wody dla ludności. Ten czarny scenariusz nie dotyczy hydroelektrowni, które mogą być rezerwą interwencyjną dla systemu energetycznego i pomóc go podnieść w wypadku blackoutu. Ogromną zaletą energii wodnej jest to, że może być akumulowana w zbiornikach i zaspokajać zapotrzebowanie szczytowe.

Większe możliwości transportowe

W interesie społecznym leży także transportowe wykorzystanie Wisły, co stanie się możliwe dzięki tworzeniu kaskady, której część będzie stanowił Stopień Wodny Siarzewo. Najnowsze prognozy wskazują, że do 2050 popyt na przewozy zwiększy się niemal 3,5 krotnie, z czego większość będą stanowiły przewozy drogą morską. Zwiększy to obroty portów morskich, jednak możliwości zaspokojenia zwiększonych obrotów przez transport zaplecza są coraz mniejsze. Borykamy się z kongestią, tj. chronicznym zatłoczeniem na szlakach komunikacyjnych, zagrożeniem bezpieczeństwa i brakiem terenu pod rozbudowę nowych dróg, np. obciążenie ruchem samochodowym na zapleczu trójmiejskich portów w 2015 roku wynosiło od 65 do 77 tys. pojazdów na dobę i wzrosło aż o 30% w porównaniu z 2010 rokiem. Pogłębienie tej sytuacji stanowi zagrożenie dla konkurencyjności portu w Gdańsku i Gdyni. Jednak istnieje rozwiązanie tych problemów. Żegluga śródlądowa ma dużą rezerwę przepustowości i ładowność, co doskonale widać na przykładzie. Do obsługi wielkiego kontenerowca o pojemności 18 000 TEU, potrzeba aż 9 tys. samochodów, ale tylko 60 śródlądowych statków. Dlatego też wiele portów zachodnioeuropejskich wykorzystuje żeglugę do obsługi swoich obrotów. Przykładowo udział żeglugi śródlądowej w obsłudze portu w Antwerpii wynosi 40%, zaś w Rotterdamie 55%. W obu portach rośnie też udział żeglugi śródlądowej w obsłudze obrotów kontenerowych. Do 2030 roku w Antwerpii ten wskaźnik wzrośnie o 6% do 42%, zaś w Rotterdamie do 2050 roku wzrośnie o 7% do poziomu 36%.

siarzewo prez2

Fragment prezentacji prof. Wojewódzkiej-Król

 

Ponadto żegluga śródlądowa może świetnie sprawdzić się w przestrzeni miejskiej. Wiele miast było budowanych nad rzekami, które zazwyczaj przebiegają przez centra miast. Transport wodny śródlądowy może rozładować korki w centrach miejskich, gdyż droga wodna nie jest obarczona kongestią a żegluga może uczestniczyć zarówno w przewozach ładunków jak i pasażerów. Zagospodarowanie dróg wodnych umożliwi też rozwój turystyki wodnej, która staje cię coraz bardziej popularna, w wyniku zmian klimatycznych i mody na aktywne formy wypoczynku.

Przesłanki społeczne to zmniejszenie zagrożeń, zaspokojenie potrzeb wodnych, złagodzenie problemów transportowych i energetycznych oraz turystki wodnej. A więc jest społeczna zasadność” – podsumowuje profesor Wojewódzka-Król.

Zapobieganie katastrofom ekologicznym

Budowa Stopnia Wodnego Siarzewo wiąże się z racjonalnością ekologiczną. Nowy stopień będzie wspierał ochronę przed katastrofami ekologicznymi takimi jak powodzie, susze i pożary, które stanowią zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale także zwierząt i roślin. Korzyści dla środowiska dostarczy również hydroelektrownia, gdyż energetyka wodna nie emituje substancji szkodliwych w postaci pyłów i gazów, nie wytwarza odpadów i nie emituje hałasu. Ponadto elektrownia wodna nie zużywa węgla i ropy, zatem daje oszczędność zarówno w zużyciu tych surowców, jak i kosztach ich transportu.

Trzeba zaznaczyć, że transport silnie degraduje środowisko, jednak inny jest wpływ na środowisko różnych gałęzi transportu. Transport wodny śródlądowy w porównaniu do samochodowego jest do czterech razy mniej energochłonny, dwukrotnie mniej terenochłonny, emituje czterokrotnie mniej zanieczyszczeń i nie jest dotknięty kongestią. W efekcie oznacza to mniejsze koszty zewnętrzne transportu, czyli koszty jego degradacyjnego wpływu na środowisko, gdyż transport wodny śródlądowy generuje ich pięciokrotnie mniej niż transport samochodowy. Przykładowo, jeśli przewieziemy jeden kontener statkiem zamiast samochodem na odległość 100 km, to zmniejszymy koszty zewnętrzne o od 20 do 80 euro (w zależności od szacunków różnych instytutów badawczych). Gdybyśmy chcieli przetransportować 500 kontenerów na trasie 200 km, czyli np. z Gdańska do Centrum Logistycznego Solec Kujawski, statkami zamiast ciężarówkami, to zaoszczędzimy do 80 tys. euro na kosztach zewnętrznych. Podobnie wygląda to w logistyce miejskiej. Przewóz materiałów budowlanych czy zaopatrzenia dla sklepów, lokali oraz innych obiektów handlowo-usługowych i użytkowych, a nawet wywóz śmieci można realizować za pomocą statków. Zmniejszyłoby to ruch samochodowy w centrach miast i zmniejszyło kongestię, a co za tym idzie zredukowałoby to emisję zanieczyszczeń i poprawiło jakość życia w miastach. Zatem dzięki budowie stopni wodnych, możemy rozwijać żeglugę śródlądową i wywierać pozytywne zmiany w otaczającym nas środowisku.

siarzewo prez3

Fragment prezentacji prof. Wojewódzkiej-Król

 

Budowa każdej infrastruktury narusza środowisko, ale ekologiczna racjonalność kaskady Dolnej Wisły zapewnia redukcję zagrożeń ekologicznych wynikających z suszy, powodzi i pożarów oraz  wspieranie rozwiązań mniej szkodliwych dla środowiska w zakresie transportu wodnego śródlądowego i energetyki wodnej  zaznacza profesor Wojewódzka-Król.

Zyski finansowe

Projekt budowy Stopnia Wodnego Siarzewo przyniesie również konkretne zyski finansowe. Kaskada Dolnej Wisły to redukcja kosztów zagrożeń, energetyki odnawialnej i transportu oraz wzrost dochodów państwa i rozwój regionalny. Zmniejszenie zagrożenia powodziowego dzięki tworzeniu stopni wodnych, daje wysokie oszczędności. Straty powodziowe w rejonie Dolnej Wisły szacuje się na 13 mld zł przy powodzi o średnim prawdopodobieństwie, oraz na 15 mld zł przy małym prawdopodobieństwie. Należy do tego dodać koszty pośrednie, które wynoszą około 100% kosztów bezpośrednich. Otrzymujemy wtedy straty na poziomie od 26 do 30 mld zł, zatem stopnie wodne pozwalają oszczędzić olbrzymie sumy pieniędzy.

siarzewo prez4

Fragment prezentacji prof. Wojewódzkiej-Król

 

Co więcej, koszt produkcji energii elektrycznej w elektrowni wodnej należy do najniższych wśród OZE (odnawialnych źródeł energii). Jak wcześniej wspomniano, także transport wodny śródlądowy generuje mniejsze koszty, gdyż koszty transportu ładunków masowych dla żeglugi śródlądowej wynoszą niecałe 20% kosztów transportu samochodowego. Z kolei przewóz kontenerów przez żeglugę śródlądową to około 45% kosztów transportu samochodowego i niemal 70% kolejowego. Dane te doskonale znają w Europie Zachodniej. Obliczono, że międzynarodowy, francusko-belgijski projekt budowy kanału Sekwana-Skalda przyniesie korzyści rzędu 10 mld euro, z czego 75% będzie stanowić redukcja kosztów transportu, a 25% redukcja kosztów zewnętrznych.

Poprawa transportu na zapleczu portów morskich daje poprawę ich konkurencyjności, czyli wzrost ich obrotów, co skutkuje wzrostem dochodów państwa. Dla przykładu, w 2015 roku udział portów w Gdańsku i Gdyni w PKB wynosił około 10%, a udział tylko gdańskiego portu w dochodach z ceł, VAT i akcyzy wyniósł 24%.

Rozwój stopni wodnych to także rozwój turystyki wodnej, a zatem kolejne korzyści finansowe. Według danych unijnych, każdy turysta przybywający drogą wodną zostawia średnio 32 euro w zwiedzanym regionie. Milion turystów to 32 mln euro, oraz miejsca pracy w hotelarstwie, gastronomii i rozwój regionalny.

Według szacunków brytyjskich 1 funt zainwestowany w rewitalizację drogi wodnej daje 6 funtów zwrotu. My mamy podobne wyniki badań dla Dolnej Wisły, które wykazały, że wskaźnik korzyści/koszty wyniósł 6,11 – zrekapitulowała profesor Krystyna Wojewódzka-Król.

Podsumowując, budowa Stopnia Wodnego Siarzewo stanowi szansę dla regionu Dolnej Wisły i wpisuje się w jej zrównoważony rozwój, przynosząc szereg korzyści społecznych, środowiskowych i ekonomicznych.

Prof. dr hab. Krystyna Wojewódzka-Król. Profesor zwyczajny, pracownik Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego. Ekspert Komitetu Transportu Polskiej Akademii Nauk.