Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie od momentu powstania inwestuje w nowoczesną i funkcjonalną infrastrukturę hydrotechniczną, wykorzystywaną także przez turystów w całym kraju. Przykładem takiego obiektu jest uroczyście dzisiaj otwarta nowa śluza Guzianka II w Rucianem-Nidzie, łącząca jeziora Guzianka Mała i Bełdany. Obiekt usprawni ruch na szlaku żeglugowym Wielkich Jezior Mazurskich, który jest unikalną na skalę światową drogą wodną, atrakcją dla miłośników żeglarstwa oraz gospodarczym sercem i motorem rozwoju mazurskich miejscowości. W ramach kompleksowych działań, Prezes PGW WP Przemysław Daca powołał zespół ekspertów, którzy wypracują efektywne rozwiązania w zakresie promocji wodnego ruchu turystycznego w Polsce.
W piątek 3 lipca miało miejsce uroczyste otwarcie oddanej do użytku 25 czerwca, śluzy żeglugowej Guzianka II z awanportami, mostem, budynkiem sterowni, zapleczem śluzy i węgronią. W uroczystości udział wzięli m.in. Grzegorz Witkowski - Podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarski Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Grzegorz Puda - Sekretarz Stanu Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, Przemysław Daca - Prezes Wód Polskich, Posłowie na Sejm RP - Wojciech Kossakowski i Jerzy Małecki, Małgorzata Kopiczko - Senator RP, Artur Chojecki - Wojewoda Warmińsko-Mazurski, Jolanta Piotrowska - Członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Andrzej Nowicki - Starosta Powiatu Piskiego, Piotr Feliński - Burmistrz Rucianego-Nida, Piotr Jakubowski - Burmistrz Mikołajek oraz Wojciech Iwaszkiewicz - Burmistrz Giżycka.
Uroczyste przecięcie wstęgi przez Wiceprezesa Wód Polskich Krzysztofa Wosia. Fot. Wody Polskie
Guzianka II usprawni ruch na Wielkich Jeziorach Mazurskich odciążając „starą Guziankę”, którą w sezonie turystycznym przeprawia się każdego roku około 15 tys. jednostek. Z każdym rokiem liczba miłośników odpoczynku na mazurskich jeziorach wzrasta, dlatego tak ważne jest dbanie o infrastrukturę i rozwój szlaków wodnych regionu. Od 25 czerwca – dnia oddania śluzy Guzianka II do ruchu turystycznego, przy pomocy nowej śluzy udało się przeprawić 1000 jednostek pływających.
Nowa śluza może pomieścić w dwóch rzędach 10 jachtów dużych i średnich lub 12 średnich i małych. Zapewnia możliwość komunikacji pomiędzy jeziorami, których poziom zwierciadła wody różni się o ok. 2 m. O parametrach obiektu i środkach finansowania można przeczytać w artykule pod linkiem:
Oddanie do użytkowania śluzy Guzianka II stanowi pierwszy etap inwestycji w drogi wodne Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Kolejnym będzie remont 5 kanałów na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich od Mikołajek do Giżycka na kwotę ok. 160 mln złotych. Modernizacja obejmie następujące kanały i ich odcinki: Kanał Szymoński - 2,36 km, Kanał Łuczański - 2,13 km, Kanał Mioduński - 1,92 km, Kanał Grunwaldzki - 0,47 km , Kanał Tałcki - 1,6 km kanału
- Inwestycje z zakresu żeglugi śródlądowej na Szlaku Wielkich Jezior są ważne nie tylko dla Mazur ale też dla całej gospodarki naszego kraju - powiedział Wiceminister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Grzegorz Witkowski.
- To bardzo dobre wykorzystanie środków unijnych i wzorowo przeprowadzona inwestycja - oświadczył Sekretarz Stanu Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Grzegorz Puda.
- To nie koniec inwestycji na Mazurach. Przed nami remont pięciu mazurskich kanałów. Wody Polskie ogłosiły już przetargi na trzy kanały, a na dwa pozostałe ogłoszą jeszcze w tym roku. Do końca 2023 roku za kwotę ponad 300 mln zł zmienimy turystyczne oblicze Mazur - podkreślił Prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
- Tydzień od uruchomienia śluzy przepłynęło przez nią ponad 1000 jednostek, co pokazuje znaczenie dla ruchu turystycznego- podsumował Burmistrz Rucianego Nida Piotr Feliński.
W obecnym sezonie żeglugowym, będą działały obie śluzy – Guzianka I oraz Guzianka II. W przyszłości planowany jest remont "starej Guzianki". Po remoncie śluza Guzianka I będzie obsługiwać duże statki żeglugi, a nowa mniejsze jednostki pływające. Godziny otwarcia śluz dostępne są na stronie internetowej www.bialystok.wody.gov.pl w zakładce komunikaty nawigacyjne.
Uroczyste przecięcie wstęgi z udziałem Wiceministra MGMiŻŚ Grzegorza Witkowskiego i Prezesa PGW WP Przemysława Dacy. Fot. Wody Polskie
Turystyka wodna i rozwój śródlądowych dróg wodnych są obszarami, które wspierane są nie tylko przez inwestycje, ale również koordynację merytoryczną. Dlatego Prezes PGW WP Przemysław Daca powołał Zespół do spraw promocji turystyki wodnej oraz rekomendowania Prezesowi Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie efektywnych rozwiązań w zakresie rozwoju turystyki wodnej oraz możliwych kierunków rozwoju działalności PGW Wody Polskie w zakresie wykorzystania turystycznego śródlądowych dróg wodnych.
Aby kompleksowo podejść do powierzonych zespołowi zadań, zadbano o interdyscyplinarny i ogólnokrajowy charakter specjalistów wchodzących w jego skład. Przewodniczącym został dyrektor Centrum Turystki Wodnej PTTK Pan Wojciech Skóra, a jego zastępcą ekspert w PGW Wody Polskie Pan Kasper Jędrzychowski. Pozostałym członkami zespołu zostali: członek Rady Programowej Fundacji Rozwoju Żeglugi Śródlądowej REJS – Pan Mirosław Czerny, dyrektor Biura Związku Miast i Gmin Nadnoteckich – Pani Hanna Forbich, wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej – Pan Wacław Kowalski, dyrektor biura Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej – Pan Artur Krysztofiak, kapitan żeglugi śródlądowej i kapitan statku szkolnego „Łokietek” – Pan Grzegorz Nadolny, kapitan żeglugi śródlądowej w Sandomierzu – Pan Tadeusz Prokop, prezes Fundacji Szerokie Wody – Pan Andrzej Stański oraz kierownik Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego – Pan Rafał Wasil.
Działania zespołu skupiają się na propozycjach zadań, które warto zrealizować, by rozwijać turystykę wodną w Polsce. Jednym z zagadnień są opłaty za śluzowanie, których aktualna wysokość nie pokrywa kosztów związanych z ich poborem od turystów. Aktualnie, jak zauważył przewodniczący zespołu, Wody Polskie dopłacają do każdego przeprawiającego się przez śluzę, mimo że wodniacy wnoszą opłaty. Rozwiązaniem mogłyby być w tej sytuacji karnety oraz specjalne naklejki na łodzie, które sprawiłyby, że zamiast pobierania opłaty, jedynie sprawdzane byłoby jej wcześniejsze uregulowanie. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że do 30 września dla wszystkich użytkowników obowiązuje zwolnienie z należności za korzystanie ze śluz i odcinków śródlądowych dróg wodnych stanowiących własność Skarbu Państwa.
Jak podkreślił przewodniczący zespołu Pan Wojciech Skóra, w kwestii zatok czy przystani nie mamy się czego wstydzić. „Nasze opóźnienie z lat ’60 i ’70 spowodowało, że mamy obiekty na bardzo wysokim poziomie i spełniają one wszystkie normy w kwestii ekologii, odbioru ścieków czy materiałów, z których zostały wykonane”. Warto zachęcić również prywatne podmioty do inwestowania i modernizacji infrastruktury, której są właścicielami. W tym celu niezbędne jest ujednolicenie nazewnictwa obiektów, by nazwa świadczyła o tym, czego turysta może się spodziewać po dotarciu na miejsce, tak jak jest chociażby z hotelami, motelami i hostelami. Jak zaznacza Skóra ułatwiłoby to również czynności administracyjne związane z uzyskiwaniem pozwoleń czy czasowych zamknięć jak chociażby w stanie epidemii.
Turystyka wodna i rozwój śródlądowych dróg wodnych są obszarami, które wspierane są nie tylko przez inwestycje, ale również koordynację merytoryczną. Fot. Jerzy Malicki
Innym pomysłem ułatwiającym wodne podróże jest informator dla turystów w formie interaktywnej mapy. Składałaby się ona z kilku warstw - głównej informującej o trasach, kilometrażu i pokazującej oznakowanie nawigacyjne oraz kilku tematycznych. Widoczne byłyby na niej komunikaty i ostrzeżenia, co wpłynęłoby pozytywnie na bezpieczeństwo. Z mapy turyści mogliby czerpać również informacje o stanach wodowskazów, atrakcjach turystycznych czy walorach przyrodniczych. Głównym zadaniem byłoby zebranie w jedno miejsce wszystkich tych informacji, które dziś rozrzucone są po sieci.
W ostatnim czasie rozpoczęły się również przygotowana do „Festiwalu Wisły — Archipelag 2020". Jedną z największych atrakcji corocznego festiwalu są rejsy drewnianymi łodziami . Wcześniejsze ustalenia są bardzo ważne, gdyż w przypadku niżówki nie ma możliwości uruchomienia śluzy i spuszczenia wody pod groźbą sankcji. Instrukcja gospodarowania wodami na obiekcie przewiduje wszelkie procedury i sytuacje w jakich śluza może być otwarta z zachowaniem wszelkich norm prawa i ochrony środowiska. Wody Polskie zawsze służą pomocą, zawsze jednak musi się ona opierać o przepisy prawa i pewność, że zabezpieczone jest dobro środowiska i bezpieczeństwo uczestników wydarzenia.
Jednostki pływające po wypłynięciu ze śluzy Guzianka. Fot. Wody Polskie
{gallery}Guzianka2020lipiec{/gallery}